Krasnobrodzka Orkiestra Dęta i zespół „Wójtowianie” w Krynicy-Zdroju 14-16.10.2016
W dniach 14-16 października 2016 roku Krasnobrodzka Orkiestra Dęta i Zespół Folklorystyczny „Wójtowianie” uczestniczyli w wyjeździe integracyjno-edukacyjnym do Krynicy-Zdroju i okolic. Wyjazd ten, to nagroda i podziękowanie Burmistrza Krasnobrodu i Dyrektora Krasnobrodzkiego Domu Kultury dla członków obu zespołów działających w KDK za ich działalność na rzecz lokalnej społeczności poprzez uświetnianie występami różnego rodzaju imprez i wydarzeń odbywających się w gminie Krasnobród, jak i promowanie Krasnobrodu poprzez koncerty poza granicami naszej gminy.
Uczestnicy wyjazdu, wśród których byli również pracownicy KDK, wyruszyli w drogę w piątek rano, aby w godzinach południowych dotrzeć do Krynicy-Zdroju, miasta położonego w Beskidzie Sądeckim, jednego z bardziej znanych kurortów w Polsce. Podróż minęła w miłej atmosferze i w muzycznych klimatach piosenek z repertuaru „Wójtowian”. Po zakwaterowaniu i obiedzie wyruszyliśmy na spacer po mieście określanym mianem „Perłą Polskich Uzdrowisk”. Przemierzając krynicki deptak zobaczyliśmy pomnik Nikifora, podziwialiśmy zabytkową architekturę, a także roślinność z licznymi figurami (np. łabędź, dzban) obsadzonymi kwiatami, które usytuowane są w różnych częściach miasta. Skosztowaliśmy też miejscowych wód mineralnych odwiedzając Pijalnię wód „Jana” i „Józef” oraz Pijalnię Główną. Na ulicach i ścieżkach spacerowych widać było liczne rzesze kuracjuszy, których niezależnie od pory roku, przyciąga tu szczególny urok i klimat tego miasta. Wśród nich mieliśmy okazję spotkać też kuracjuszy z Krasnobrodu.
Drugi dzień (sobota), to czas poznawania atrakcji Krynicy i jej okolic, po których oprowadzała nas pani przewodnik Barbara Słysz. Podobnie jak i pierwszego dnia dopisała pogoda, było dosyć ciepło i słonecznie. Rano pojechaliśmy do miejscowości Powroźnik, w której zwiedziliśmy cerkiew greckokatolicką pw. św. Jakuba Młodszego Apostoła (obecnie kościół parafialny rzymsko-katolicki). Cerkiew została zbudowana w 1600 roku i jest najstarszą cerkwią w polskich Karpatach. Obiekt ten w 2013 roku został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO. O historii cerkwi i jej cennych eksponatach ciekawie opowiadał p. Paweł. Na zakończenie zwiedzania zaśpiewaliśmy „Bogurodzicę”, co spotkało się z uznaniem p. Pawła oraz grupy turystów z Radomia, którzy nagrodzili nasz śpiew brawami. Tutaj po raz pierwszy, podczas naszego wyjazdu, mieliśmy okazję spotkać osoby, które znały Krasnobród, gdyż miały okazję być w naszym mieście. Udając się do Powroźnika, po drodze wstąpiliśmy do miejscowości Złodzkie, gdzie znajduje się Mofeta imienia Profesora Henryka Świdzińskiego. Mofeta (powierzchniowe ekshalacje gazowe) to miejsce gdzie ze szczelin w ziemi wydobywają się – z charakterystycznym bulgotem – pęcherzyki dwutlenku węgla. Mofeta w Złockiem to pomnik przyrody nieożywionej. Usytuowana jest w dnie bagnistego koryta potoku Złockiego, przez co wypływ dwutlenku węgla częściowo ma miejsce pod pokrywą wody i dlatego jest doskonale widoczny. Jest ona największą i najwydajniejszą mofetą w Polsce, jeśli chodzi o ilość wydobywającego się gazu. Kolejną atrakcją tego dnia dla uczestników był wyjazd koleją gondolową na Jaworzynę Krynicką (1114 m n.p.m.). Jaworzyna to popularny i często odwiedzany punkt widokowy, z którego roztacza się piękna panorama, w pogodne dni widać nawet szczyty Tatr. Natomiast zimą jest jednym z największych w Polsce ośrodkiem narciarskim. Po krótkim pobycie na Jaworzynie i wykonaniu pamiątkowych zdjęć powróciliśmy do centrum Krynicy, aby udać się na Górę Parkową. Spacer, choć wymagał dużego wysiłku, dostarczył wielu miłych wrażeń związanych z obcowaniem z naturą i podziwianiem pięknych widoków. Kalorie utracone podczas marszu pod górę zostały uzupełnione na szczycie pysznym obiadem. Powrót był już znacznie łatwiejszy i nie wymagał aż tak wielkiego wysiłku. Realizując dalszą część programu pojechaliśmy do miejscowości Kamianna, gdzie znajduje się centrum pszczelarstwa. Odwiedziliśmy zabytkową pasiekę „Barć” prowadzoną przez państwa Emilię i Jacka Nowaków. Obejrzeliśmy eksponaty zgromadzone w muzeum pasiecznictwa, a potem była okazja do degustacji miodów, które wytwarzane są w tej pasiece. Kończąc wycieczkę po okolicach Krynicy odwiedziliśmy jeszcze Tylicz, gdzie obok dwóch pięknych kościołów: starego (drewnianego) pw. Św. Piotra i Pawła i nowego (murowanego) imienia Maryi, na wzniesieniu znajduje się ciekawa Golgota. W otoczeniu kapliczek różańcowych znajdują się pomniki najwybitniejszych Polaków: Św. Jana Pawła II, kardynała Stefana Wyszyńskiego i ks. Jerzego Popiełuszki oraz króla Kazimierza Wielkiego, a ponad wszystkim góruje wieża przypominająca Wieżę Babel. Wzdłuż ścieżek umieszczono tablice z cytatami wybitnych osób oraz mądrościami ludowymi, które skłaniają do zadumy nad swoim życiem. Po obejrzeniu tego szczególnego miejsca powróciliśmy do Krynicy. To jednak nie był jeszcze koniec, bogatego w różne atrakcje drugiego dnia naszego pobytu. Trochę zmęczeni, ale pełni wrażeń spotkaliśmy się jeszcze na kolacji z muzyką, podczas której był czas na rozmowy, karaoke i tańce.
Niedzielny poranek – ostatniego dnia naszego pobytu w Krynicy powitał nas niestety deszczem i chłodną pogodą. Niezależnie od tego, w dobrych nastrojach, byliśmy gotowi na realizację dalszego programu, to jest wyjazdu do Muszyny. Zanim to jednak nastąpiło, po śniadaniu w ośrodku, w którym mieszkaliśmy zespoły dały mini koncert dla naszych gospodarzy i gości. Najpierw zagrała Orkiestra Dęta, a potem wystąpili „Wójtowianie”. Występ nagrodzony był brawami i miłymi słowami wyrażonymi przez słuchaczy. Na pamiątkę naszego pobytu zostawiliśmy tam płyty „Wójtowian” oraz materiały promocyjne o Krasnobrodzie. Miłą niespodzianką dla nas był fakt, że jeden z panów, który mieszkał w tym ośrodku i wysłuchał koncertu znał Krasnobród, bo niedawno przebywał w naszym mieście. W drodze do Muszyny zatrzymaliśmy się ponownie w Powroźniku, gdzie uczestniczyliśmy we Mszy św. w nowym kościele pw. Św. Judy Tadeusza. Było to szczególne uczestnictwo, gdyż oprawę muzyczną mszy zapewniła Krasnobrodzka Orkiestra Dęta i zespół „Wójtowanie”. Nasze zespoły, wystąpiły jeszcze po Mszy św., ich występ był miło przyjęty przez zgromadzonych w kościele i nagrodzony brawami. Tutaj też mieliśmy miłą niespodziankę – jak się okazało miejscowy ks. proboszcz Janusz Kiełbasa był w Krasnobrodzie. Przedstawiając nasze zespoły wspomniał też o naszym sanktuarium i o znajdującej się tam ptaszarni. Jak się okazało nie tylko Ksiądz Proboszcz znał Krasnobród. Wśród parafian spotkaliśmy też rodzinę, która była w naszym mieście tego lata. Po Mszy św. pojechaliśmy do Muszyny. Tam zatrzymaliśmy się przy kościele pw. Św. Józefa, gdzie obejrzeliśmy nową atrakcję miasta – Ogrody Biblijne, które otwarto w czerwcu 2015 roku. Są to czwarte i zarazem największe tego typu ogrody w Polsce. Na powierzchni 1,3 ha znajduje się 5 ogrodów tematycznych, w których umieszczone zostały wymienione w Biblii gatunki roślin, miniaturowe krajobrazy oraz architektura i rzeźby ilustrujące poszczególne tematy biblijne. W Ogrodach Biblijnych jest też źródełko wody mineralnej „Maryja”. Nowym, atrakcyjnym miejscem w Muszynie, który też mieliśmy okazję zobaczyć, jest Ogród Miłości stanowiącym jeden z elementów parku zdrojowego. Jest to bardzo urokliwe miejsce, które może przenieść turystów i mieszkańców do czasów starożytnej Grecji i Rzymu. Alejki zdobi dziesięć figur antycznych bogów i muz. Można też wypoczywać przy dwóch stawach rekreacyjnych, fontannie i gejzerach wodnych, które nocą mienią się wszystkimi kolorami tęczy. Nie brakuje ławeczek, altanek. Bujna roślinność, szmer wody, kojące zmysły wonne kwiaty potęgują chwilę relaksu i wyciszenia w tym magicznym miejscu. Ograniczenia czasowe oraz dosyć chłodna i deszczowa pogoda nie pozwoliły nam już na zobaczenie Ogrodów Sensorycznych, które są kolejną, plenerową atrakcją Muszyny, ale może będzie to zachęta, aby wrócić tam kiedyś. Po spacerze w Ogrodach Miłości, był jeszcze obiad i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Krasnobrodu. Pozostaje mieć nadzieję, że wspólny wyjazd dostarczył jego uczestnikom wielu niezapomnianych wrażeń, które na długo pozostaną w ich pamięci i będą zachętą do dalszej owocnej pracy artystycznej na rzecz lokalnej społeczności.
